MAM APEL... DO WSZYSTKICH CHŁOPCÓW, KTÓRYCH KOCHAŁAM!

Za możliwość przeczytania i zrecenzowania tej książki dziękuję
Wydawnictwu Kobiecemu :)
Tytuł: Do wszystkich chłopców, których kochałam
Tytuł oryginału: To All the Boys I've Loved Before
Autor: Jenny Han
Data wydania: 17.08.19r
Liczba stron: 391
Wydawnictwo: Kobiece
Ocena: 8/10

Miałam ogromne oczekiwania co do tej książki i... Na szczęście się nie zawiodłam!

,,Jestem pewna, jestem nagle bardzo pewna, że wszystko jest dokładnie tak, jak miało być, że nie muszę tak bardzo obawiać się pożegnań, bo pożegnania nie muszą być na zawsze"

Lara Jean to zwykła dziewczyna. W tym roku zaczyna 11 klasę. I musi nauczyć się roli gospodyni domu. Bowiem jej mama umarła kiedy ta była jeszcze mała. A teraz zostaje sama z młodszą siostrą -Kitty i tatą. Do tej pory wszystkim zajmowała się najstarsza z sióstr Song - Margot. Ale teraz wyjeżdża ona na studia do oddalonej o tysiące kilometrów Szkocji, a Lara musi przejąć jej obowiązki.

Główny temat dotyczy jej pierwszych miłości. Za każdym razem gdy zadurzenie było zbyt silne, a Lara chciała się go pozbyć, przelewała swoje wszystkie uczucia na papier. Napisała 5 listów, które ukrywa w pudełku, dostępnym tylko dla niej.

Pewnego dnia jednak ktoś wykrada listy i wysyła. Lara Jean jest załamana. Te listy były dla niej bardzo ważne... I prywatne!
Zwłaszcza że jeden z nich otrzymał jej najlepszy przyjaciel, co tylko komplikuje sprawę.

W tym samym czasie z Peterem K. największym ciachem w szkole (który także dostał list) po raz kolejny zrywa dziewczyna.... Chłopak wpada na pomysł jak udowodnić swoją niezależność.


,,-Myślisz, że jest różnica? Między byciem kogoś, a byciem z kimś?

- Pewnie. To drugie pozostawia wybór, to pierwsze - nie"

Razem z Larą zawiera pakt: będą udawać że są razem, a Genevive będzie zazdrosna i być może w końcu odpuści, natomiast przyjaciel dziewczyny - Josh, nie powie tego co zniszczyłoby między nimi wszystko.


,,W tym momencie dociera do mnie, że go nie kocham, że już od chwili go nie kocham. Że może nigdy go nie kochałam. Bo jest do wzięcia. Mogłabym go znów pocałować, mogłabym się z nim związać. Ale nie chcę. Chcę kogoś innego. To dziwne marzyć tak długo o czymś, o kimś, a potem któregoś dnia po prostu przestać"

Kiedy Lara Jean poznaje jaki Peter Kavinsky jest naprawdę: z pozoru pewny siebie chłopak, ratujący się poczuciem humoru, ale w głębi duszy przeogromnie kochany i wrażliwy, zaczyna ponownie coś do niego CZUĆ!

Czytając te książkę nie raz miałam motylki w brzuchu. Bardzo pokochałam charaktery głównych bohaterów. Byli oni ciekawi. Każdy inny. Dialogi - w pewnych momentach śmiałam się w głos, w drugich uśmiechałam pod nosem, w trzecich uroniłam łezkę.


,,- Nie wiem czy kiedykolwiek ją kochałem. Skąd miałbym wiedzieć, jakie to uczucie? Mam siedemnaście lat, na litość boską!
- Siedemnaście lat to nie tak mało. Sto lat temu ludzie w naszym wieku brali ślub.

- Zanim wynaleziono elektryczność i internet. Sto lat temu osiemnastolatkowie walczyli bagnetami na wojnie i mieli w garści cudze życie! Zanim osiągali nasz wiek, wiele przeżywali. Co młodzi ludzie z naszej epoki wiedzą o miłości i życiu?"

Trójkąt miłosny, tak genialny i trudny. Do końca zastanawiałam się jak zakończy się ta historia, mimo że było to w zasadzie oczywiste (no i też oglądałam film - ale na szczęście tak nieuważnie że prawie niczego nie pamiętałam).


,,- Podobają ci się wyłącznie faceci, u których nie masz szans, bo się boisz. Czego tak bardzo się obawiasz? 

- Niczego się nie boję.
- No rzeczywiście. Wolisz fantazjować o zmyślonej wersji kogoś, niż być z prawdziwym człowiekiem.- Jesteś po prostu zły, bo nie umarłam ze szczęścia, że wielki Peter Kavinsky się mną nie zainteresował. Masz naprawdę ogromne ego. 
- Przykro mi, że nie zjawiłem się na twoim progu z kwiatami i nie wyznałem niegasnącej miłości do ciebie, ale wiesz co, prawdziwe życie tak nie wygląda"

Wydaje mi się że każdy z was już albo obejrzał film, albo przeczytał książkę.
Jeśli nie, to najpierw polecam przeczytać! 😁
Moim zdaniem aktorzy zostali świetnie dobrani - Peter zwłaszcza😍A wam? Podoba się wybór aktorów?
Kochacie te historię tak samo jak ja?
Lepszy film czy książka?


,,Dobrze ją znam, podobnie jak ty. A przynajmniej znałam. Ale nie sądzę, żeby w głębi duszy ludzie się zmieniali. Są, kim są"

Do wszystkich chłopców których kochałam polecam każdemu kto ma ochotę na coś lekkiego w ramach odpoczynku od szkoły. Jest to młodzieżówka trzymająca się schematu młodzieżówki, aczkolwiek z bardzo ciekawą i przyjemną fabułą.

Mam nadzieję że was zachęciłam, bo naprawdę warto.

Zapraszam jeszcze na mojego instagrama i przesyłam buziaki!


,,Kiedy kogoś nie widzisz przez długi czas, z początku starasz się zachować w pamięci, co chcesz mu powiedzieć. Próbujesz kontrolować to, co pojawia się w głowie. Trochę jednak przypomina to próbę utrzymania piasku w garści: wysypuje się po trochu z dłoni, aż ściskasz jedynie powietrze i pył. Nie da się wszystkiego zachować. Bo kiedy wreszcie się spotykacie, zostają już tylko duże sprawy, zbyt trudno jest mówić o tych małych. Ale życie składa się z tych małych"

Komentarze

  1. Najgorzej, że już mam za sobą film i wiem jak się to kończy, ale książka wydaje się być fajnie napisana więc można przeczytać dla przyjemności :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdaje egzamin śpiewająco, zwłaszcza w roku szkolnym gdzie każda chwila relaksu to błogosławieństwo haha buziak! ❤️

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty